
Aktywność fizyczną powinniśmy uprawiać przez cały rok, ale prawda jest taka, że większość z nas zimą troszkę sobie odpuszcza. Natomiast teraz, kiedy za oknem świeci słońce, warto ponownie zwiększyć dawkę ruchu. Jedną z przyjemniejszych rozrywek na świeżym powietrzu jest jazda na rowerze. Jak się ubrać na rower, by było nam wygodnie podczas jazdy?
Stawiamy na sportowe zestawienia
Jadąc rowerem, musimy mieć swobodę ruchów – cały czas zginamy kolana i pochylamy się do przodu. Z tego względu nie będziemy zakładać eleganckich ubrań. Owszem są osoby, które na rowerze dojeżdżają do pracy, na spotkania, do sklepu. Wtedy też mają na sobie jeansy, chinosy, a niektórzy nawet biznesowe garnitury. Jednak nie jest to zbyt komfortowy strój i lepiej z tego zrezygnować. Kiedy planujemy dłuższą wycieczkę, czy wręcz całodniową wyprawę rowerową, to stawiamy na dresy sportowe na rower. W zależności od tego, czy lubimy jeździć rekreacyjnie po łatwych trasach, czy interesują nas długie i trudne wyprawy, do wyboru ubrania podejdziemy troszkę inaczej.
Dresy sportowe męskie idealne na przejażdżki rekreacyjne
Większość z nas myśli o rowerze pod kątem rodzinnych przejażdżek, jako relaksie po pracy lub dostarczeniu codziennej porcji ruchu. Wtedy w zupełności wystarczą dresy na rower męskie . Bawełniane spodnie, koszulka i bluza. Nawet kiedy wiosną będzie ciepło, o bluzie nie zapominajmy, w trakcie jazdy możemy się spocić, wiatr nas przewieje i wycieczka dla zdrowia skończy się przeziębieniem. Wybierając dres, musimy zwracać baczną uwagę na to, czy jest z materiałów dobrej jakości. Luźne bluzy dresowe są w tym sezonie bardzo modne, podobnie jak T-shirty w energetycznych kolorach jak żółty, czerwony, pomarańczowy bądź zielony. Oznacza to, że nawet podczas jazdy na rowerze możemy wyglądać modnie.
A co dla profesjonalistów?
Inaczej podejdziemy do wyboru stroju, jeśli rowerem jeździmy na dalekie trasy, a jazda na rowerze to nasza największa pasja, której poświęcamy większość czasu wolnego. Zacznijmy od wyboru koszulki. Najlepszą propozycją będą modele z tkanin syntetycznych, które nie chłoną wilgoci. Znajdziemy je w specjalistycznych sklepach. Dobrze sprawdzają się koszulki zakładane pod właściwe ubranie – są bardzo dopasowane do sylwetki i odprowadzają pot, stąd ich popularna nazwa „potówki”.
Następnie wybieramy spodenki rowerowe. Osoby jeżdżące wiele kilometrów stawiają na spodnie dopasowane. Najczęściej są one z tworzyw sztucznych. To, czy postawimy na spodnie krótkie, czy długie będzie zależeć od panującej za oknem pogody. Mężczyźni często sięgają po spodenki kompresyjne. W okolicach ud lekko uciskają, czym usprawniają krążenie i niwelują dolegliwości bólowe po długiej jeździe. Z tego samego powodu poleca się skarpety kompresyjne stanowiące wsparcie dla ścięgien.